Istnieje wiele sposobów tworzenia kopii zapasowych plików i zarządzania nimi, ale co zrobić, jeśli można je przechowywać na dysku wirtualnym?
To jest główna idea Omemo: udostępnienie uniwersalnego dysku wirtualnego przez wszystkich użytkowników, aby zapisać kopie zapasowe wszelkiego rodzaju plików.
Jak dotąd, tak dobrze. Problem pojawia się, gdy próbujemy zarządzać plikami na dysku wirtualnym: transfery są tak niewiarygodnie powolne, że przesłanie pojedynczego zdjęcia może potrwać do 15 minut.
Oprócz przesyłania treści możesz także swobodnie przeglądać inne osoby przesłały do Omemo. Treści są podzielone na kilka kategorii (audio, wideo, dokumenty, obrazy itd.), A także narzędzie do wyszukiwania, które szczególnie irytuje: proces wyszukiwania nie może zostać zatrzymany, a wyniki wyszukiwania nie mogą być sortowane w żadnej sposób.
Podczas gdy program wydaje się być przeznaczony do tworzenia kopii zapasowych i udostępniania plików, nadal istnieją pewne poważne problemy, które mnie niepokoją. Przede wszystkim bezpieczeństwo: faktycznie mogłem usunąć foldery innych osób (nie martw się, były puste) bez pytania o zwykłą nazwę użytkownika i hasło, więc kto zapewnia, że nikt nie zrobi tego samego z moimi rzeczami?
Po drugie, szybkość: program pobiera pliki, aby pobrać nawet najmniejsze pliki. I ostatnia, ale nie mniej ważna, organizacja: jeśli mój osobisty dysk, który jest zarządzany tylko przeze mnie, jest już bałaganem, a co z napędem zarządzanym przez setki użytkowników?
Tak jak przykład, "Różne "kategoria została już wypełniona tuzinem pustych folderów testowych.
Cel Omemo polegający na zaoferowaniu wirtualnego dysku online jest z pewnością godny pochwały; jednak program nie zawiera niezbędnych wymagań, aby osiągnąć sukces.
Komentarze nie znaleziono