Wydaje się, że nie ma końca dla wydawania oprogramowania audio do odtwarzania muzyki i organizowania kolekcji, ale jeśli faktycznie jesteś zaangażowany w proces twórczy, możesz zauważyć wyraźny brak różnorodności oferowanych narzędzi. Sure Pro Tools robi to wszystko, ale nie każdy jest gotów zebrać setki, a nawet tysiące dolarów na wymagany box breakout i inny sprzęt. Dla osób z niewielkim zainteresowaniem edycją audio i chcących zasmakować tego, co jest zaangażowane, Digital Audio Editor okazuje się być świetną platformą, zarówno dzięki podstawowemu zestawowi narzędzi do edycji, jaki oferuje, jak i przyjemnemu, łatwemu w użyciu. -użyj interfejsu.
Po uruchomieniu możesz otworzyć dowolny zapisany plik audio lub nagrać utwór z płyty CD lub na przykład z ulubionej internetowej stacji radiowej. Po wybraniu częstotliwości próbkowania i nagraniu otrzymujesz wizualizację kształtu fali na lewym i prawym kanale stereo. Na bardzo podstawowym poziomie możesz po prostu wybrać fragmenty audio i manipulować nimi tak, jak chcesz; cięcie, wklejanie, kopiowanie lub miksowanie. Na szczęście dla tych, którzy lubią eksperymentować, możesz ustawić poziom dostępnych odsunięć od jednego do tysiąca, co oznacza, że nawet jeśli popełnisz kompletny bałagan, nadal możesz wrócić do oryginalnej próbki. Jeśli jednak podejmiesz szczegółową edycję, pamiętaj, że wersja testowa nie pozwala na zapisywanie plików.
Oczywiście zawiera wszystkie narzędzia, których można oczekiwać, aby pomóc w zaniżaniu i zmniejszaniu, normalizacji próbek, konwersji częstotliwości próbkowania i dodawania efektów opóźnienia między innymi. Jednak przy wyborze efektu do dodania nie ma możliwości podglądu jego brzmienia, który źle się porównuje do Sound Forge, innego edytora audio o jakości, który pozwala usłyszeć krótki klip audio z zastosowanym efektem. W przypadku edytora dźwięku cyfrowego może to doprowadzić do zmarnowania długiego czasu oczekiwania na załadowanie efektów, a następnie powrotu do nich, aby dostosować je do perfekcji.
Wszystko jedno, Digital Audio Editor zasługuje na swoją cenę tag o wartości 40 USD (biorąc pod uwagę profesjonalne rozwiązanie przywróci 300 $), szczególnie dla użytkowników, którzy mają proste czynności edycyjne, takie jak czyszczenie podcastu lub korygowanie poziomów dźwięku na mieszanym utworze. Jeśli jednak masz zamiar wykonać poważną pracę edycyjną, lepiej będzie ci posłużyć się droższą, ale pełniejszą funkcją Sound Forge. W związku z tym stanowi doskonałą opcję dla początkujących, hobbystów lub każdego, kto jest po prostu ciekawy.
Komentarze nie znaleziono