FET 5.7.7
Moje jedyne doświadczenie w szkolnych rozkładach jazdy dotyczyło pierwszego dnia semestru, wkładałem go do kieszeni, a potem traciłem na boisku w porze lunchu. Gdybym tylko zdał sobie sprawę, ile pracy planuje wszystkie te lekcje i klasy w ciągu...